„Bóg umarł w ciele, a poruszył Otchłań. Idzie, aby odnaleźć pierwszego człowieka, jak zgubioną owieczkę. Pragnie nawiedzić tych, którzy siedzą zupełnie pogrążeni w cieniu śmierci; aby wyzwolić z bólów niewolnika Adama, a wraz z nim niewolnicę Ewę,idzie On, który jest ich Bogiem i synem Ewy. (…) «Tobie, Adamie, rozkazuję: Zbudź się, który śpisz! Nie po to bowiem cię stworzyłem, abyś pozostawał spętany w Otchłani. Powstań z martwych, albowiem jestem życiem umarłych. Powstań ty, który jesteś dziełem rąk moich»”.
/Starożytna homilia na Świętą i Wielką Sobotę
Odkrycia na nowo godności Dziecka Bożego,
że jest się zagubioną owieczką, niczym nasz Praojciec Adam,
po którą Chrystus schodzi nawet w najstraszniejszą dolinę egzystencji.
Doświadczenia przebudzenia z wszelkiego snu
i Wyzwolenia z tego co przygniata, przytłacza i zasmuca.
Jesteśmy dziełem Jego rąk, dlatego nie jest możliwe,
Aby Ten, który pokonał śmierć i otworzył dostęp do nieba,
Nie darował tego wszystkiego także i nam!
Niech Zmartwychwstały Pan przenika drzwi naszych serc,
Niech karmi nas Swoim Ciałem i Krwią
Niech pozostanie z nami teraz i na wieki!
Duszpasterze Parafii Makowskiej
Tempus Paschalis, AD 2014